Trawnik, kwiatowe rabaty, czy też grządki z warzywami znajdujące się w naszych ogrodach bardzo często wymagają dodatkowego nawadniania. Szczególnie podczas letnich okresów, w trakcie których mocno świeci słońce, a opadów deszczu nie jest za wiele. Aby uchronić nasze uprawy przed suszą, należy pamiętać o regularnym podlewaniu. Można robić to w tradycyjnej formie, jak również korzystając z automatycznych systemów nawadniających. Sprawdź więc, czym jest linia kroplująca oraz czy zastosowanie jej na Twoim podwórku będzie opłacalne!

Linia kroplująca – co to takiego?

Linia kroplująca to nic innego jak rura, którą układa się wokół roślin, krzewów i drzew rosnących w ogrodzie. Takie linie mają w sobie specjalne wypustki, przez które stopniowo uwalniana jest woda, nawadniająca obszar wokół siebie. To, co wyróżnia linię kroplującą, to fakt, że ta woda zostaje bezpośrednio wchłonięta przez ziemię i potem korzeniem pobierana przez roślinę, zgodnie z jej zapotrzebowanie. Nie dochodzi tutaj do zmoczenia rośliny, co mogłoby doprowadzić do ich zniszczenia. Linia kroplująca ma szerokie zastosowanie. Można spotkać ją na podwórkach, w ogrodach, polach uprawnych, czy w sadach. Analizując ofertę linii kroplującej, dostępną obecnie na rynku, można zauważyć, że występuje ona w dwóch wariantach. Jeden z nich to linie bez kompensacji ciśnienia. Natomiast drugie to te z kompensacją ciśnienia. Działanie tego pierwszego rodzaju opiera się na tym, że wydajność kroplownika wzrasta wraz ze wzrostem ciśnienia wody. Z drugiej strony, ten drugi wariant wskazuje, że wydajność kroplownika nie zmienia się, nawet wtedy gdy ciśnienie wody jest zmienne.

Z jakich elementów składa się linia kroplująca?

Fundament linii kroplującej to wąż, który jest podobny do typowego węża ogrodowego, jednak jest od niego sztywniejszy i mniej elastyczny. Taka rura jest jednak giętka, co pozwala na jej zginanie i układanie wokół roślin. W polskich sklepach ogrodniczych dostępne są linie kroplujące sprzedawane na metry lub w zestawach o długości kilkunastu lub kilkudziesięciu metrów. Obowiązkowym elementem każdego takiego systemu jest także reduktor ciśnienia, który odpowiada za regulację mocy z jaką woda ma podlewać rośliny. Aby linia kroplująca stabilnie utrzymywała się w miejscu, w którym ją ustawimy, niezbędne jest przytrzymanie jej za pomocą specjalnych szpilek, które zwykle są do niej dołączone i sprzedawane w zestawach.

Jakich błędów należy unikać przy montażu i użytkowaniu linii kroplującej?

Jeśli zastanawiasz się nad instalacją linii kroplującej w swoim ogrodzie, jak najszybciej powinieneś porzucić wszelkie wątpliwości. Bowiem taki krok na pewno okaże się pozytywny dla kondycji roślin na Twoim podwórku. Jednak decydując się na takie rozwiązanie, musisz jednocześnie mieć na uwadze to, aby uniknąć błędów, które często pojawiają się podczas montażu takiego automatycznego systemu. Trzeba pamiętać, aby zwracać uwagę na każdy najmniejszy szczegół, już nawet na etapie planowania. Najważniejsze jest zadbanie o równomierne rozprowadzanie wody. Można to osiągnąć dzięki dopasowaniu długości linii kroplującej do wskazówek na opakowaniu, zamieszczonych tam przez producenta produktu. Punkty emitujące wodę, muszą być rozstawione ta, aby wzięto pod uwagę strukturę gleby na danym terenie, a także gatunki podlewanych roślin. Trzeba pamiętać, że zastosowanie linii kroplującej eliminuje możliwość wykorzystania nawadniania za pomocą zraszaczy. Korzystanie z tych dwóch wariantów jednocześnie mogłoby doprowadzić do zbyt dużego nawodnienia ogrodu i zniszczenia rosnących w nim roślin.

W jaki sposób zamontować linię kroplującą w swoim ogrodzie?

Przed rozłożeniem linii kroplującej w ogrodzie należy na kartce papieru rozrysować sobie plan działki i rozplanować ułożenie poszczególnych rur. Zdecydowanie ułatwi to późniejsze działania. Od razu będzie można ułożyć węże, bez zastanawiania się. Jednak najważniejsze jest to, aby pamiętać, że linie kroplujące powinno się ułożyć na ziemi, a nie pod jej powierzchnią. Ewentualnie dopuszczalne jest pokrycie ich żwirem lub dekoracyjną korą drzewną. Rozsądne ułożenie linii kroplujących sprawi, że podlewanie będzie wydajne, a przy okazji zbyt intensywnie nie rozbuduje systemów korzeniowych roślin.

Podsumowanie

Własnoręczne podlewanie może być zajęciem naprawdę pracochłonnym oraz zajmującym wiele czasu. Zwłaszcza, jeśli susza przedłuża się, a powierzchnia ogrodu jest duża. Wtedy można wspomóc swoje rośliny poprzez zainstalowanie linii kroplującej. Takie rozwiązanie niesie za sobą wiele korzyści. Przede wszystkim do minimum ogranicza konieczność angażowania się człowieka w podlewanie ogrodu – wszystko dzieje się automatycznie. Mało tego, woda dystrybuowana jest w ilościach adekwatnych do indywidualnych potrzeb roślin. Pozwala to racjonalnie gospodarować zużywaną wodą, jak również stanowi to oszczędność w kontekście ekonomicznym. Największym sukcesem jest jednak przyjemność z oglądania zadbanego i atrakcyjnego wizualnie ogrodu. Warto więc zainwestować w linię kroplującą!

Zapraszamy do zapoznanie się z ofertą linii kroplujących www.nawadnianie-ogrodow.pl