Flagowy model ze stajni Volkswagena cieszy się niesłabnącą popularnością na polskich drogach. W większości królują u nas pojazdy kilkuletnie sprowadzone zza zachodniej granicy, jednak coraz częściej na naszych drogach dostrzec możemy również najnowsze egzemplarze tego kultowego już samochodu. W tym tekście znajdziesz odpowiedź, na pytanie jakich silników w Passacie lepiej unikać, a jakie sprawują się nadzwyczaj dobrze – okazuje się bowiem, że VAG ma nam do zaoferowania o wiele więcej niż klasyczne 1.9 TDI.
Passat B5 odchodzi w zapomnienie
Jeszcze do niedawna niepodważalnym królem polskich dróg był Volkswagen Passat B5. Najmłodsze egzemplarze tej generacji mają już 15 lat, bowiem produkcja modelu B5 zakończyła się w 2005 roku.
Z racji na wiek we znaki daje się nadmierne zużycie egzemplarzy dostępnych na polskim rynku. Większość z nich, szczególnie w wersji kombi, dogorywa, pełniąc funkcje pojazdu transportowego w mniejszych firmach zajmujących się ogólnie pojętą budowlanką lub wykończeniówką.
Passat B5 niegdyś uważany przez licznych za wyznacznik osiągniętego w naszym kraju statusu, dziś niepowrotnie traci swój blask i urok, stając się tematyką niewybrednych żartów i memów.
Niemal legendarny status B5 nie powinien jednak nikogo dziwić. Samochody te dały poznać się jako niezwykle wytrzymałe, a kultowe wspomniane wcześniej 1.9 TDI zapamiętane zostanie na długo jako silnik niezwykle ekonomiczny i prosty, a przy tym niemal dopracowany do perfekcji.
Chciałoby się powiedzieć: „umarł król, niech żyje król”, ponieważ B5 doczekał się godnego następcy, a jest nim Volkswagen Passat B6.
Niech żyje król
6 generacja Passata pomału wypiera już wysłużone B5 z polskich ulic. Chociaż różnice w stylistyce nadwozia można raczej określić mianem spokojnej i stonowanej ewolucji niż kompletnej rewolucji, to daje się zauważyć odmłodzenie stylistyki modelu. Mimo, że zmiany te są raczej kosmetyczne to i tak zdecydowanie wychodzą Passatowi na plus.
Volkswagen Passat B6 – jaki silnik wybrać?
Wśród egzemplarzy, które znajdziemy na przykład na znanym portalu Allegro, królują silniki Diesla.
W przypadku Passata B6 należy szczególnie uważać na silnik 2.0 TDI PD oznaczony kodem BMP. O niskiej jakości tej jednostki napędowej świadczy fakt, że została wycofana z produkcji po niespełna dwóch latach.
W tym okresie nagminnie zdarzało się, że egzemplarze z tym właśnie motorem, wracały do serwisów VAG z dosyć poważnymi awariami silnika.
Podobnych ekscesów nie doświadczali posiadacze Volkswagena Passata B6 z innymi silnikami diesla zarówno o pojemności 1.9, jak i późniejsze egzemplarze z 2.0, w których poprawiono problematyczny układ wtryskowy.
Rzadziej zdarzają się egzemplarze z silnikami benzynowymi.
Tutaj gratką dla osób, które pragną zostawiać jak najmniej pieniędzy na stacjach benzynowych czy u mechanika, może okazać się bardzo prosta w konstrukcji jednostka 1.6 MPI.
Świetnie znosi ona instalacje LPG, a jej prosta konstrukcja gwarantuje dobrą niezawodność.
Dobrą opinią cieszą się również silniki 2.0 FSI oraz 1.8 TSI i 2.0 TSI, chociaż dwa ostatnie znane są ze sporej konsumpcji oleju. Dla wymagających kierowców z żyłką rajdowca dobrym wyborem będzie silnik o mocy 300 KM o pojemności ponad 3 litrów i oznaczeniu VR6.
Zdecydowanie należy unikać silnika benzynowego z bezpośrednim wtryskiem o oznaczeniu 1.6 FSI. Ta dość skomplikowana technologicznie konstrukcja lubi się psuć.
Najnowsza odsłona kultowego Passata
Mowa oczywiście o produkowanym od 2014 roku modelu Volkswagen Passat B8.
W najnowszej odsłonie Volkswagena Passata dalej króluje konserwatywna stylistyka nawiązująca do poprzednich generacji.
Projektanci ponownie poszli z duchem czasu i jedynie odświeżyli sylwetkę najnowszego Passata, nadając lini nadwozia nieco bardziej dynamicznego i agresywnego rysu.
Tak jak w przypadku poprzednika, tak i tutaj możemy wybierać z pośród szerokiej gamy jednostek napędowych i skrzyń biegów.
Volkswagen Passat B8 – jaki silnik wybrać?
Tutaj ponownie bez zaskoczenia królują silniki Diesla, które doceniane są przez kierowców i właścicieli Passatów za osiągi, trwałość i niskie zużycie paliwa – jednostka 2.0 TDI o mocy 150 KM spala niecałe 6 litrów ropy na 100 km!
Jeżeli już znajdą się jakieś negatywne opinie, dotyczące jednostek wysokoprężnych to dotyczą one 120-konnej jednostki 1.6 TDI. Według użytkowników moc tego silnika najzwyczajniej nie wystarcza do napędzenia Valkswagena Passata B8.
Z niezawodnością silników benzynowych też nie ma większego problemu. Jednostki 1.8 i 2.0 TSI dalej dają świetne osiągi przy stosunkowo dobrej bezawaryjności, chociaż problem nadmiernego apetytu na olej pozostał nierozwiązany już od czasów Volkswagena Passata B6.
Spalanie zależy tutaj w dużej mierze od pojemności i wariantu danej jednostki. Najmniejsza benzynowa jednostka o mocy 1.4 TSI potrafi spalić około 7 litrów paliwa na 100 km, najmocniejsze prawie 300-konne 2.0 TSI bez problemu pochłonie 10l/100 km.
We wszystkich aktualnie montowanych w Passacie B8 silnikach benzynowych zrezygnowano z problematycznych i awaryjnych pasków rozrządu na rzecz trwalszych łańcuchów.
